Usługi dentystyczne na terenie Polski – jeszcze na NFZ czy już tylko prywatnie

Próchnica, chore dziąsła i to co najgorsze ćmiący ból zęba to wszystko prowadzi nieszczęśnika do gabinetu stomatologicznego. Co raz częściej jednak za te wizyty dużo.Nieodpłatne usługi dentystyczne wciąż istnieją w naszym kraju, jednakże oczekiwanie na nie jest często dosyć długie. Przyzwyczailiśmy się już do kolejek u ortopedy i okulisty, narzekamy na czas potrzebny do umówienia badania u neurologa, co dziwne nikt nie uskarża się na długie czekanie na wizytę u dentysty, co więcej udając się do tego lekarza zawsze zabieramy ze sobą portfel.

Dentysta stał się lekarzem leczącym głównie za fundusze prywatne. Jednak wiele gabinetów ma zawarte umowy z NFZ, warto więc zorientować się jak długie u danego lekarza obowiązują kolejki i czy opłacając wizytę ze swoich pieniędzy nie jest nam naliczana również wizyta na koszt ubezpieczyciela. NFZ dał możliwość weryfikacji swoich wizyt u różnego typu specjalistów (stomatolog, kardiolog, dermatolog – bez różnicy), jeśli były one dokonywane w placówkach, które NFZ kontraktuje. Człowiek może sprawdzić dane od 2008 roku i zweryfikować czy dentysta. którego odwiedził kilka lat wcześniej odpowiednio zakwalifikował wizytę. Warto korzystać z państwowej służby zdrowia, nawet jeśli czekanie na operację czy usługę może trwać długie miesiące czy lata, warto też szukać specjalistów i gabinetów, które proponują wykonanie zabiegu w ramach ubezpieczenia lub za niewielką dopłatą (może znajdzie się jakiś stomatolog, który zrobi na przykład licówki porcelanowe w niskiej cenie). Kolejki dotyczą najczęściej bardzo drogich zabiegów jak wszczepienie endoprotezy w ortopedii lub są wynikiem popularności danego specjalisty, co widać zwłaszcza u ginekologów. Prywatne gabinety dentystyczne mają raczej niedługie okresy oczekiwania, jednak zdarza się, że łączą one usługi publiczne z prywatnymi. Zdarzają się również sytuacje, kiedy oczekujący w kolejce pacjenci masowo rezygnują z usługi z powodu wyjazdu czy zachorowania.

Zobacz również:

Przyjmijmy, że dany człowiek ma termin na licówki porcelanowe za kilka miesięcy, w tym samym czasie zaczyna panować grypa, ludzie rezygnują lub przesuwają wizyty u dentysty, co więcej nie potwierdzają lub nie pojawiają się na ustalone zabiegi, stąd chory mający ochotę na licówki porcelanowe dostaje je po kilkunastu dobach od wpisania się na listę oczekujących. Zapisanie się na bezpłatną wizytę u dentysty nadal jest możliwe.

Jeśli chcesz zgłębić większą ilość wiadomości na opisywany w tym miejscu temat, to użyj linku (https://www.rehabilitacje.org/borelioza) zaprezentowanych w zbliżonym wpisie.

System informatyczny obsługujący listy oczekujących jest nadal w budowie, ale działa coraz szybciej, warto z niego korzystać, poszukując dobrego lekarza i dogodnego terminu.