Światłoterapia – idealny sposób na depresję

Światłoterapia szczególnie polecana jest osobom, które doceniają zachodnią medycynę i życie w zgodzie z naturą. Terapia światłem o dużej intensywności jest owocną metodą leczenia depresji zimowej. W dodatku pozwala pozbyć się napięcia z powodu silnego stresu!

Żarówka

Autor: Flickr
Źródło: https://www.flickr.com
Niedobór światła sprawia, że robimy się śpiący i pasywni. Jest na to sposób – leczenie światłem! Jak to działa?

Jasne światło powstrzymuje proces produkcji melatoniny, który jest najintensywniejszy podczas pochmurnych dni, a jednocześnie przyczynia się do wzrostu wytwarzania seratoniny. Równowaga uzyskana podczas terapii światłem efektywnie zwalcza symptomy depresji sezonowej.

Światłoterapia to jedna z niewielu metod leczniczych pochodzących z zachodu, która łączy w sobie dwie zalety – naturalność i naukowe poparcie.

Kiedy stwierdzisz, że warto by było przeanalizować inny aspekt omawianej sprawy, kliknij tutaj oraz przeczytaj jeszcze więcej szczegółów w treści.

Osoby korzystające z tego typu zabiegów cenią sobie świadomość, że żyją w zgodnie z naturą. Wiele osób borykających się z dolegliwościami takimi jak depresja zimowa i stres, chwali sobie to, że dzięki zabiegom światłoterapii mogą zrezygnować z leczenia farmakologicznego. Światłoterapia () jest metodą subtelną, bezpieczną i komfortową! Jeśli początkowe leczenie światłem okaże się skuteczne, proponowane jest utrzymywanie terapii przez resztę okres zimy. Wtedy efekt leczenia pozwala na częściowe a nawet całkowite pozbycie się złego samopoczucia związanego z zimą.

Leczenie światłem pomaga poradzić sobie z dolegliwościami takimi jak: depresja zimowa i sezonowa, spadek nastroju a nawet niektórymi kłopotami wywołanymi zaburzeniami snu, przepracowaniem lub stresem. Co ważne, światłoterapia daje szybkie efekty w stosunkowo krótkim czasie! Poza tym światłoterapia jest dobrze przebadana klinicznie. Przez psychologów stosowana jest jako element wspomagający leczenie, a więc nie naturalny środek terapeutyczny. Preferowane natężenie światła to 10 000 luksów – czyli ilość światła, którą przyjmujemy w okresie wiosennych, bezchmurnych poranków. Leczenie światłem skutkuje w 85 % przypadków a efekty zauważalne są już po 3 dobach! Pamiętajmy, iż zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć, więc specjaliści zalecają profilaktyczne zabiegi jeszcze przed pojawieniem się pierwszych objawów depresji sezonowej ().